Ziołolecznictwo a ostre zapalenie górnych dróg oddechowych
PrzestrzeĹ Krakowa
Ziołolecznictwo a ostre zakażenia dróg oddechowych
Kto z nas nie pamięta przykrych doznań związanych z przebytym niedawno banalnym przeziębieniem? Które z rodziców nie ma, w bliższej lub dalszej pamięci, rozgorączkowanego, rozkapryszonego, zasmarkanego i budzącego się co chwilę dziecka? Stan taki to wynik typowego zakażenia górnych dróg oddechowych.
Zasadniczym celem leczenia objawowego jest zwalczanie gorączki, obfitego wodnistego wycieku z nosa (wzmożona sekrecja), bólu głowy, mięśni, ucha czy gardła. Leczenie to powinno prowadzić do poprawy upośledzonej drożności nosa, trąbek słuchowych czy oskrzeli (czyli zmniejszenia tzw. obturacji) oraz złagodzenia suchego, męczącego kaszlu. Te objawy dominują w pierwszych 3-5 dobach infekcji (czyli pierwszej fazie zakażenia) i ustępują następnie miejsca zagęszczaniu się wydzieliny śluzowej w drogach oddechowych (cechującej drugą fazę infekcji). W tej fazie suchy kaszel przechodzi w tzw. produktywny, kiedy to słychać wyraźne, choć czasami niełatwe odkrztuszanie gęstej, lepkiej wydzieliny. Jej upłynnienie ułatwia odkrztuszanie i zmniejsza ryzyko nadkażenia bakteryjnego (czyli trzeciej fazy zakażenia), a więc także konieczności zastosowania antybiotyku. Naturalny przebieg infekcji dróg oddechowych oraz leki objawowe stosowane w jej objawowym leczeniu ilustruje Ryc. 1.
Gorączka
Gorączka jest następstwem przestawienia na wyższy poziom podwzgórzowego ośrodka termoregulacji. Dzieje się to zarówno pod wpływem pirogenów egzogennych (wirusy, bakterie, grzyby), jak i endogennych (mediatory zapalenia, czyli określone związki chemiczne uwalniane w miejscu, w którym toczy się proces zapalny oraz przez wątrobę). Takie przestawienie ośrodka termoregulacji wywołuje skurcz naczyń obwodowych zmniejszający straty energii przez skórę oraz wzmożoną produkcję ciepła spowodowaną drżeniami mięśniowymi (dreszcze podczas szybkiego narastania gorączki) i przyspieszonym spalaniem (katabolizm).
W typowej infekcji wirusowej gorączka utrzymuje się zwykle przez trzy dni, następnie samoistnie spada, by ewentualnie po dniu przerwy jeszcze raz się podnieść, ale już na nie dłużej niż jedną dobę. Przedłużanie się drugiej fazy gorączki świadczy zwykle o nadkażeniu bakteryjnym, wymagającym zwykle zastosowania antybiotykoterapii.
Gorączka, podobnie jak ból, jest niezwykle istotnym sygnałem alarmowym rozwijającego się procesu zapalnego. Po ustaleniu rozpoznania traci jednak ona swoją wartość informacyjną i staje się objawem przykrym, dręczącym dziecko oraz jego najbliższych. Dodatkowo gorączka zwiększa wydatek energetyczny, sprzyja odwodnieniu, a u predysponowanych dzieci (ok. 4 %) może wywołać drgawki gorączkowe. Decyzję o leczeniu gorączki należy podejmować indywidualnie, uzasadnione jest ono jednak, gdy gorączka jest bardzo wysoka (> 410C), towarzyszy jej ból i (lub) złe samopoczucie oraz gdy w przeszłości występowały już drgawki gorączkowe. Skuteczne leczenie gorączki zdecydowanie zmniejsza ryzyko nagminnego wymuszania na lekarzach zbyt wczesnego i przeważnie niepotrzebnego wdrażania antybiotykoterapii.
Stosunkowo szybko, doraźnie gorączkę można obniżyć metodami fizycznymi, np. kąpielą ochładzającą w wodzie o temperaturze o 1-2 stopni niższej niż ciało dziecka. Można także przetrzeć dziecko gąbką zmoczoną w wodzie. Efekty takiego działania są szybkie, ale niestety krótkotrwałe.
Gorączkę można obniżyć farmakologicznie, podając najbezpieczniejszy z leków przeciwgorączkowych - paracetamol. Podobne działanie ma także ibuprofen.
Z naturalnych ziół i mieszanek ziołowych właściwości przeciwgorączkowe wykazują m. in.: Infektoten-fix, Pyrosan, Bez czarny-fix, Lipa-fix, Owoc bzu czarnego, Bronchial-fix. Należy pamiętać jednak, że Infektoten-fix, Pyrosan, Kora wierzby zawierają naturalne salicylany, które są przeciwwskazane w nadwrażliwości na salicylany, w czasie ciąży i karmienia oraz u dzieci poniżej 12. roku życia (szczególnie podczas ospy wietrznej). Napotnie i przeciwgorączkowo działa także syrop Malina oraz Malina z lipą.
Ból
Ból jest fizjologiczną reakcją obronną, sygnałem, że coś jest w organizmie "nie tak". Bodźce bólowe odbierane są przez odpowiednie receptory reagujące na ucisk oraz bodźce termiczne
i chemiczne. Ból jest jednak także przykrym wrażeniem zmysłowym, dlatego tak różny, subiektywny i zależny od emocji jest stopień jego odczuwania. Jest on, co nie było dotychczas powszechnie uznawane, wrażeniem rejestrowanym także przez noworodki i wcześniaki.
Leki ziołowe w silniejszym bólu odgrywają zdecydowanie ograniczoną rolę, chyba żeby uwzględniać działanie naturalnych opioidów. Znajdują za to zastosowanie w mniej nasilonych bólach towarzyszących zwykłym przeziębieniom. Łagodne działanie przeciwbólowe wywierają mieszanki zawierające korę wierzby (działanie przeciwbólowe zawdzięczają naturalnym salicylanom) - Infektoten-fix, Pyrosan, Kora wierzby. O przeciwwskazaniach była mowa wyżej.
Wyraźny ból towarzyszący np. zapaleniu ucha środkowego, zatok, anginie paciorkowcowej zwalczyć można tylko farmakologicznie.
Wzmożona sekrecja
Charakterystyczna dla początkowej fazy zakażenia wirusowego wzmożona sekrecja, czyli obfity i męczący wyciek wydzieliny surowiczej spowodowany jest współdziałaniem szeregu mediatorów zapalenia. Wzmożoną sekrecję silniej hamują środki farmakologiczne, nie zawsze są one jednak potrzebne i wskazane. Zazwyczaj można bezpiecznie zastosować różnego typu leki ziołowe, takie jak Bronchial-fix, Korzeń prawoślazu, Liść prawoślazu.
Obturacja
Obturacja dróg oddechowych, objawiająca się obrzękiem i upośledzoną drożnością nosa, naturalnych ujść z zatok oraz trąbek słuchowych, wywoływana jest współdziałaniem szeregu mediatorów zapalenia. Obturacja, zwłaszcza z towarzyszącym zaleganiem zagęszczonego śluzu, sprzyja i toruje drogę nadkażeniu bakteryjnemu, m.in. takimi patogenami jak Streptococcus pneumoniae, Haemophilus influenzae, Moraxella catarrhalis, Staphylococcus aureus czy też beztlenowce. Najsilniej obturację towarzyszącą pierwszej fazie zakażenia zwalczają alfa-sympatykotoniki. W drugiej jednak fazie rolę taką doskonale mogą pełnić leki ziołowe, np. Syrop tymiankowy złożony, Pulmosan, Pektosan, Anyż-fix, Korzeń lukrecji i mydlnicy, Ziele macierzanki.
Kaszel
Ten niekiedy niezwykle męczący objaw zakażenia wirusowego jest wyrazem uszkodzenia nabłonka i związanego z tym odsłonięcia receptorów kaszlowych oraz ich chemicznego podrażnienia różnymi mediatorami zapalenia.
Suchy kaszel, co wydaje się paradoksalne, jest zwykle szczególnie nasilony w fazie wzmożonej sekrecji, gdy obfita surowicza wydzielina spływa do zmienionych zapalnie gardła, krtani i tchawicy, wywołując ich podrażnienie.
Kaszel jest ważnym mechanizmem obronnym i dlatego z zasady nie powinien być tłumiony. Z tego względu leczenie przeciwkaszlowe powinno być ograniczane do minimum, zwłaszcza u niemowląt i małych dzieci. Stosować je można tylko w przypadku kaszlu suchego, nieproduktywnego, niezwykle uporczywego i męczącego, utrudniającego karmienie
i przyjmowanie leków oraz wyczerpującego dziecko i otoczenie. Leczenie takie należy natychmiast przerwać, gdy pojawi się kaszel wilgotny, czyli produktywny.
Skutecznymi lekami ziołowymi przynoszącymi wyraźną ulgę w suchym kaszlu towarzyszącym pierwszej fazie zapalenia są: PINI Syrop sosnowy złożony (poza ziołami istotną rolę odgrywa w nim kodeina, której nie powinno się stosować do 4. roku życia, a i potem ostrożnie i krótko), Bronchial-fix, Pektosy, Korzeń prawoślazu, Liść prawoślazu, Liść podbiału.
Zagęszczenie wydzieliny
Występuje ono w drugiej fazie zakażenia wirusowego (fazie komórkowej), pojawiającej się po 2-5 dniach trwania pierwszej fazy zapalenia (naczyniowej). Podstawową rolę w tej fazie zakażenia wirusowego odgrywają samoistne zjawiska fizykochemiczne zachodzące w śluzie, a w szczególności wysuszenie wydzieliny. Zjawisko to w zdecydowany sposób sprzyja nadkażeniu bakteryjnemu ze względu na nasilanie obturacji oraz to, że gęsty, lepki śluz staje się doskonałą pożywką dla bakterii. Obserwowane w tej fazie zagęszczanie śluzu wzmagane jest przez nieodpowiednią pielęgnację m.in. zbyt gorące otoczenie czy niedostateczną podaż płynów.
Ziołowymi preparatami zmniejszającymi lepkość śluzu i ułatwiającymi odkrztuszanie są m.in.: THYMI Syrop tymiankowy złożony, Pulmosan, Pektosan, Anyż-fix, Korzeń lukrecji, Korzeń mydlnicy, Ziele macierzanki.
Na zakończenie należy podkreślić, że większość infekcji wywołanych przez wirusy ma charakter samoograniczający się i dlatego do całej palety powszechnie stosowanych sposobów leczenia objawowego, zwłaszcza farmakologicznego, należy podchodzić z pewną rezerwą. Należy bowiem pamiętać, że leczenie nie może być gorsze od samej choroby. Dlatego w przeziębieniach należy śmiało sięgać do sprawdzonego przez wieki doświadczeń ziołolecznictwa, które racjonalnie stosowane stanowi bezpieczną i skuteczną alternatywę dla farmakoterapii.
Ryc. 1. Schemat przebiegu typowego zakażenia dróg oddechowych i sposób prowadzenia leczenia objawowego i ew. przyczynowego.
Dr n. med. Piotr Albrecht
Klinika Gastroenterologii i Żywienia Dzieci
http://www.herbapol.com.pl/data/ft10/r4/info%20DrAlbrechtprzeziebienie.txt