Szary ZR Pulawska Wawa
Przestrzeń Krakowa
Pozdrawiam kierownika wypatrzonego w lusterku wstecznym na pasie obok, podjechal, zapytalem o klub , ale kolega nie udzielajacy sie , zaprosilem
po czym spytal co za motorek , odp ze klekot i chyba kolega chcial pokazac wyzszosc benzyny, ale jakos nie mogl mnie zgubic na pulawskiej, bo mu siedzialem na zderzaku pare km klekot daje rade
pozdrawiam, gdybym nie musial zjechac na stacje po line dla kolezanki to jeszcze bym cie objechal
do nastepnego spotkania, juz sie nei moge doczekac