[R 75 2.0 i V6] wyciek paliwa
PrzestrzeĹ Krakowa
Witam Wszystkich!!
Postaram się w skrócie przedstawić moją historie.
Jakieś 5tys km temu wymieniałem kompletny rozrząd - od tamtego czasu co kilka dni musiałem dolewać płynu do chłodnicy , gdy samochód stał włączony widoczna była plamka (smak słodkawy). "Podniosłem" go no i wyciek - na początku obstawialiśmy pompę wody lecz zdejmując pokrywę silnika okazał się termostat. Wymieniony termostat już nie cieknie ale zaczęły się problemy z uszczelkami od wtryskiwaczy i boczne od listwy. wymienione zostały już chyba wszystkie. zrobiłem jakieś 300km i odpalając kolejny raz samochód poczułem benzynę. zanurkowałem w dół a tam kapanina na maxa ( przód przy kole prawym jak i trochę lewym ) od góry przy przedniej listwie wtryskiwaczy sucho , z boku tez wydaje się ok. Tylną listwę trudno mi samemu ocenić. na włączonym zapłonie nie widziałem żeby coś leciało ale po odpaleniu silnika ( w wielkim stresie) kapie dość intensywnie. Zostawiłem auto na mieście i jutro je zawlekę do jakiegoś warsztatu. Nie mam pomysłu do czego najpierw się dobrać - czy kolejny raz rozkręcanie kolektora i ocena listwy tylnej? a może jakieś inne miejsca mógłbym przed tym obejrzeć sam? Auto unieruchomione i wielki ból... Skąd może tak dawać benzyna no i czy ktoś miał podobne problemy??? Z góry dziękuje za jakiekolwiek sugestie. Pozdrawiam