To sie zdazylo naprawde
Przestrzeń Krakowa
Witam
Jakies 3 moze 4 lata temu,znajomy poprosil mnie czy bym mu niepociagna
lawety.Oczywiscie zgodzilem sie,czego nierobi sie dla przyjaciol.
Dodam,iz wowczas mieszkalem w Niemczech i jezdzilem sluzbowym nowiutkim
Ducato z nawigacja.
To bylo jakies 250 moze 300 km w jedna strone po terenie prawie
gorzystym,serpentynki,zjazdy,podjazdy itp
Dotarlismy na miejsce bez trudu,a celem bylo BMW 524 z 85r,w pelnej
opcji.Mial nawet wycieraczki na reflektorach.Jak go zobaczylem,to
niemoglem oczom uwierzyc.Dziadek trzymal go w garazu pod folia(takie
rzeczy zazwyczaj slyszalem z opowiesci)Pomimo swoich lat byl jak nowy a na
liczniku niecale 100.000 km,za 200 euro
Najwazniejsze wydazylo sie w drodze powrotnej.Jak juz dotarlismy do
autostrady
bylo juz ciemno,wiec trzeba bylo uwazac na predkosc,bo w Niemczech roi sie
od tajniakow.
Mam swoja taktyke,jak droga jest pusta jade szybko jezeli doganiam
samochud,to zblizam sie ostroznie.Oceniam sytuacje(kto i ile osob jedzie
w samochodzie) i jezeli zwykla osobowka,to wyprzedzam i tak w kolko.
Tak tez bylo tym razem.Podjezdzam na bezpieczna odleglosc patrze na
rejestracje "o,polskie",tak wiec noga na gaz i dalej wyprzedzam(trabnolem
nawet zeby pozdrowic rodaka na obczyznie).W lusterku widzialem tylko jak
sie oddalal,a puzniej dogonil mnie w mgnieniu oka i jechal za mna.Dodam
tylko,ze bus byl na niemieckich,a laweta na polskich numerach.
Dziwne to dla mnie bylo dlatego,ze jechal caly czas za mna pomimo
wielokrotnych zmian autostrad,a na koniec jeszcze drogi boczne.
Jechalismy tak przez jakies 150km.A po dotarciu do celu gdy tylko
zatrzymalem sie,(stana oczywiscie za mna)podbiegl do mnie kierowca z owego
auta i wydukal
tylko trzy slowa DO POLSKI JEDZIECIE?Jak to uslyszalem,zamurowalo mnie od
razu,rece mi opadly i niewiedzialem czy mam sie,smiac czy
plakac.Niewiedzialem jak mu powiedziec,ze jechalismy caly czas w
przeciwnym kierunku.Kolega przeja inicjatywe i zacza mu tlumaczyc droge.
Jak sie okazalo,to ow turysci wracali z Holandii i sie troche pogudili.Jak
by mi na poczatku pokazal zebym sie zatrzymal,to by conajmniej 300km
zaoszczedzil
Do dzisiaj jak sie spodkam ze znajomym to sie z tego smiejemy
Pozdrawiam
--
-- Adam R 618 sI "97
Oxford Blue
http://skocz.pl/bggc
R 618 sI
// Wys³ane przez bramkê WWW na http://www.roverki.pl