[Rover 416, 1.6, r.98]] krokowy+sprzęgło, czy coś innego?
PrzestrzeĹ Krakowa
Witam szanownych forumowiczów.
Objawy:
1. Silnik jak by nie ciągnął. Zazwyczaj przy 2000 obrotów na 4 biegu osiągałem 60km/h. Teraz tą prędkość uzyskuje przy 2300/2400 obrotów i w przy dalszym naciskaniu gazu nie ma przyspieszenia takiego jak za zwyczaj. (mogło by to sugerować sprzęgło gdyby nie):
2. Obroty silnika głupieją. Czasami na biegu jałowym po dodaniu gazu obroty zatrzymują się na 1500 (przepustnica nie cofa się do końca. Ręcznie można dociągnąć ją do końca i obroty wracają do 900). Czasami po naciśnięciu sprzęgła obroty gwałtownie rosną i dopiero potem spadają. (z tego co wyczytałem silnik krokowy)
No i teraz sedno sprawy oba objawy pojawiły się w tym samym momencie, więc za dr. House'm zastanawiam się czy to objawy dwóch różnych chorób (krokowiec + sprzęgło) czy może jednak jest to całkiem inna choroba o takich objawach. Jeśli tak to jaka?
A wszystko zaczęło się od próby serwisu a następnie mojej wymiany filtra paliwa. Nie da się odkręcić dolnej śruby i chyba będzie trzeba wywalić filtr razem z całym przewodem paliwowym. I czy ktoś wie gdzie można dostać taki cały przewód od baku do filtra i czy uszkodzenie tej rurki lub filtru może spowodować takie problemy?
P.S. Niestety nie doczekałem się jeszcze odpowiedzi a pojawił się kolejny dziwny objaw mianowicie zaczęła wariować kontrolka rezerwy. Po zatrzymaniu nagle się zapaliła następnie zgasła (tak kilka razy) potem spokuj przez jakieś 40 km i dopiero zapaliła się na stałe. Zastanawiam się czy może to coś z pompą paliwa albo jakimś czujnikiem a przez to kompem?
Pozdrawiam.