[R400 2,0 SDi 1998] Dziwna sprawa ze stacyjką. Do wymiany?
PrzestrzeĹ Krakowa
Witam. Ostatnio jeżdziłem autem w poniedziałek. Normalnie wjechałem do garażu, zgasiłem silnik, wyjąłem kluczyk, i poszedłem na piwo. Ale dzisiaj jak chciałem odpalić to nie mogłem włożyć kluczyka do stacyjki. Po wstępnych oględzinach stwierdziłem że coś siedzi w środku jakby ktoś ułamał wsadzony kluczyk. Ale końcówka była na tyle gładka i zaokrąglona że nie możliwe jest żeby był to złamany kluczyk. Po wypchnięciu samochodu z garażu (co nie było łatwe zważywszy że mam nieco pod górkę) okazało się że o jakaś zapadka w stacyjce opuściła swoje miejsce i opadła sprawiając wrażenie ciała obcego w stacyjce. Po podważeniu tego nożem dało radę wsadzić kluczyk i odpalić.
Wygląda to mniej więcej tak:
Czy można coś z tym zrobić czy stacyjka kwalifikuje się do wymiany? Ostatecznie mogę jeździć z nożem. Korzyść podwójna. Można odpalić i bezpieczniej jest