Przekładka MG TF proszę o kontakt kogoś kto przetarł szlaki.
PrzestrzeĹ Krakowa
Witam,
Od czasu do czasu kupie sobie jaiego angolka bo temat przekladek nie jest mi obcy.
Od roku przymierzam sie na TF'a bo i woz tani tam, i drogi tutaj i ciekawy:-) Szukałem w Lublinie jakiegoś TF'a europejskiego by popatrzeć co tu trzeba czynić ale na próżno ich szukać w Lublinie. Jak już to angielskie zmasakrowańce na części..
Czy jest ktoś kto się podejmował przekładki TF'a na tym forum?? Interesuje mnie jakie części są wymagane, czy są jakieś bęcki wyjątkowe dla tego modelu?
Jak ze ścianą grodziową? Ma jak VAGi? Jak 75? Czy jeszcze inaczej ścianę rozwiązaną?
Jak to jest z dmuchawą i serwem, bo widzę ciekawe rozwiązanie na fotach z cięgnem, czyżby nie zamieniało ich się miejscami?
I co w trakcie roboty wychodzi problemowego??
Bardzo proszę o kontakt osoby która już to czyniła bo niedługo będę leciał po wozik inny do UK, to bym sobie TF'ka za tyłeczkiem przyciągnął.
Pozdrawiam
Piotr Hvil
[ Dodano: Sro Cze 16, 2010 20:00 ]