No to po urlopie,no i
Przestrzeń Krakowa
No to po urlopie,no i troche sie zmienilo.
A mianowicie zostalem nowym klubowiczem!!!!
Moge sie pochwalic bezawaryjnoscia mojego ROVERka
W ciagu trzech tygodni zrobilem 4 000 km i nic.Chodzi jak pszczulka.
Jedno co sie stalo,to sie odmulil po ciaglej jezdzie po miescie.
Oby wam tak kola sie krecily
Pozdr
--
--
Adam R 618"97
// Wys³ane przez bramkê WWW na http://www.roverki.pl