Krzyż - drzewem niezgody?
Przestrzeń Krakowa
Pamiętacie może sprawę, jak± Włochom wytoczyła Soile Lautsi, która zarzuciła państwu, że zmusza jej wychowywane w ateistycznym duchu dzieci do nauki w szkołach z krzyżami na ¶cianach. Ciekawa jestem, czy zastanawiali¶cie się nad tym, dlaczego tzw. ateistom przeszkadza krzyż?
Btw, powyższe jest zwi±zane z informacj± z dzisiejszej prasy (15.06.2010 r.):
„Dzi¶ o godz. 11 Trybunał podejmie decyzję w sprawie skargi złożonej w 2002 r. przez Urszulę i Czesława Grzelaków. Według nich, a także Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, która wspiera Grzelaków w tym procesie, polskie szkoły szykanuj± ich syna, gdyż nie do¶ć, że nie zapewniaj± mu lekcji etyki, to jeszcze na ¶wiadectwach szkolnych podkre¶laj±, że nie uczęszcza on na religię. Z tego powodu miał on do¶wiadczać szykan ze strony kolegów i dwa razy musiał zmieniać szkołę.” (onet.pl za „Polska The Times”)