[freelander '00]Hamulec ręczny
PrzestrzeĹ Krakowa
Witam,
Taki oto problem się pojawił
Spuściłem dzisiaj ręczny , auto normalnie ruszyło, przejechałem kilka metrów. Potem było takie bęęęęg . i genealnie jest problem z jazdą do przodu i do tyłu. Udało mi się zawrócić i wrócić na parking.
żeby auto jechało trzeba dodać dużo gazu, na luzie wogóle się nie chce toczyć prawie od razu staje. Podejrzewam hamulec ręczny , gdyż raz mi się zaciął ostatnio (ale uznałe to za efekt mrozu w nocy)
dźwignia hamulca chodzi dość ciężko - inaczej niż przed zdarzeniem. No i teraz pytanie, co z tym fantem mogę zrobić żeby dojechać do warsztatu? ruszanie dźwignią w górę i w dół nie pomaga. Wracając na parking przejechałem ok 100 metrów i nie puściło...
Nie chcę tego robić na siłę żeny nie uszkodzić przegubów półosi , napędów ect.
Help